Mandalowanie to sztuka ciszy i cierpliwości
.jpg)
Bywa, że umysł jest przemęczony nadmiarem szumu informacyjnego. Coraz trudniej się przed tym bronić. Najlepszą drogą do ciszy są wędrówki po leśnych labiryntach. Są jednak sytuacje, że las - choć w pobliżu - nie może być osiągnięty moją obecnością. Warto zanurzyć się wówczas w rysowanie kresek nieregularnych. Przyjemność to wielka podążać śladem kresek, które tak naprawdę nic nie znaczą, a są tylko dowodem na ruch ręki. Ale czy każda aktywność musi coś znaczyć?