Im jestem starszy...
Im jestem starszy, tym mniejszą mam potrzebę publikowania zdjęć. Wciąż przesuwam się po ścieżkach życia z aparatem fotograficznym, wciąż staram się zatrzymywać chwile - te ważniejsze i te mniej ważne. Ale coraz częściej zatrzymuję je tylko dla siebie. Może wynika to z coraz mniejszej chęci udowadniania innym, że zwykła, niekreowana fotografia jest wartościową fotografią. A może kolekcjonowanie chwil wynika z potrzeby treningu pamięci. Lądują zatem te moje zdjęcia gdzieś w szufladach, na wirtualnych dyskach... Tak jakbym chciał cały świat zatrzymać w ułamku sekundy i tylko dla siebie.
Komentarze
Prześlij komentarz