Życie po śmierci Danki Sikorskiej

Danka Sikorska...
Na rzeczywistość nauczyła się spoglądać przez najdoskonalszy wizjer - soczewkę ludzkiego oka. Myśli katalizuje najdoskonalszym urządzeniem - umysłem. Stąd i jej poezja składa się z wyśmienicie zanotowanej i skatalizowanej rzeczywistości. Brak w jej słowach - niepotrzebnie powiewającego na wietrze emocji - patosu. Stąd i jej notatki codzienności są pozbawionego tego - zbędnego przecież w poezji - parametru.
"Najpiękniejszy z wierszy
nigdy nie zostanie napisany.
Noszę go w sobie."
Tomik poezji Danki Sikorskiej pt. "Życie po śmierci" jest w gruncie rzeczy albumem codzienności, cierpliwie skreślanym dzień po dniu oszczędnym - ale nie ubogim - słowem. Treści między miedzy jej wersami są niezwykłą ucztą dla tych, którzy potrafią czytając słowa oglądać obrazy.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ojciec Patryk od nalewek

Niezywkła historia leszczyńskiego fotografika

Bogdan Marciniak. Wspomnieniowe kadry