W Biblii jest zawsze dziś

Dzieje się coś pięknie zwykłego. Rozszerza się spokój wewnętrzny.

Rozważanie na dziś: “Panie jeśli to Ty, każ mi przyjść do siebie po wodzie".

Rozdział 14 Ewangelii św. Mateusza. Ile razy musimy chodzić po wodzie?

Głębia wody jest nieopisana, nieokreślona, tajemnicza. Wiemy dokładnie co dzieje się ponad chmurami. Do głębi wody raczej mało kto chciał zajrzeć. Bo zajrzeć do niej to zagłębić się w świat, który nie ma żadnych reguł oprócz olbrzymiego ciśnienia, które zgnieść może każdego.

Jak wiele wiary trzeba aby iść po wodzie… Jak wiele ufności… Recepta na chodzenie po wodzie? Wpatrzenie się w Chrystusa. 

“Albowiem beze mnie nic nie możecie uczynić”.

I przychodzi taki moment, gdy modlitwa nie staje się formą nachalnego proszenia. Staje się podziękowaniem. Bo jak mogę prosić o coś, skoro wszystko dostaję. Nie zdążę pomyśleć, a Ty już podajesz mi to, o czym marzę.

 

 


Tylko raz po raz wyrywa się prośba. Z zaznaczeniem, abyś Jezu nie pomyślał o mnie źle.

Więc proszę… daj innym, odejmij mi. Daj zdrowie mojej teściowej i długie lata życia. Daj zdrowie i szczęście mojej żonie. Daj spokój i radość moim dzieciom. Odejmij mi, ale im daj.

Widzisz Jezu… a jednak proszę. Ale mam nadzieję, że zrozumiesz…

Świat z telewizorka, świat z portali internetowych stał się strasznie nudny. Nudny jest człowiek bo niczego nowego już nie wymyśli. Praktykuje zło i w tej praktyce jest szalenie konsekwentny. W Biblii jest zawsze dziś. Wciąż słowa te same ale treści inne. Zagłębić się w biblijny świat - niezwykła podróż życia. Nie przygoda. Wędrując szlakami Biblii można odbyć najpiękniejszą - trwającą całe życie podróż.


CZAS

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ojciec Patryk od nalewek

Niezywkła historia leszczyńskiego fotografika

Bogdan Marciniak. Wspomnieniowe kadry