fotograficzne refleksje Jana Bułhaka

(…)  warto zauważyć, że ludzie portretowani za pomocą fotografii, dzielą się na dwa rodzaje modeli: na rodzaj rzeźbiarski i na rodzaj malarsko- kolorystyczny. Ten drugi jest trudną ale wdzięczną próbą talentu i zmysłu psychologicznego fotografa. Twarze nieruchome, spokojne, mało zmienne, a za to zaakcentowane w budowie anatomicznej, jak mężczyźni lub ludzie płci obojga w wieku starszym, mają mniejszą skalę zmienności wyrazu i wyraz ten jest trudniejszy do wydobycia. Jeśli będzie on oporny, niechętny do uzewnętrznienia, to portreciście pozostaje zadowolić się anatomicznym wystudiowaniem maski, głowy lub postaci w najcharakterystyczniejszym układzie i oświetleniu, wiedząc, że więcej wydobyć się nie da. Natomiast ludzie młodzi, a przede wszystkim kobiety i dzieci są znacznie mniej określeni w bryle rzeźbiarskiej, mają rysy gładkie, płynne, mniej uchwytne, zaznaczają się raczej kolorem i plamą ogólną, stanowią przeto rodzaj modeli malarski
Jan Bułhak, Wilno, „Fotografia jako zwierciadło psychiki , Nowości fotograficzne, nr 2/1936

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ojciec Patryk od nalewek

Niezywkła historia leszczyńskiego fotografika

Bogdan Marciniak. Wspomnieniowe kadry